Wypełnienie elastomerem, uszczelniaczem a może pełna opona? Jakie rozwiązanie jest najlepsze dla Ciebie?
W tym artykule pokażemy jakie występują rozwiązania zabezpieczające naszą maszynę przed utratą mobilności po uszkodzeniu ogumienia.
Niezależnie czy mamy do czynienia z maszyną pracującą w polu, tartaku, złomowcu, na składowisku odpadów czy głęboko pod ziemią – nie ma złotego środka tak samo nie ma jednej metody zabezpieczania opon przed uszkodzeniami. Każdy zakład wykorzystujący maszyny z oponami wielkogabarytowymi ma inną specyfikę pracy oraz inne warunki serwisowe. Zanim wybierzemy opony i ich ochronę warto odpowiedzieć sobie na 4 podstawowe pytania:
– gdzie najczęściej dochodzi do przebić koła – rozerwania bocznej część opony czy raczej przebicie w strefie bieżnika
– czy mamy własny serwis oraz zastępcze (zawsze gotowe) koła na wypadek awarii
– w jakim terenie pracuje maszyna i jakiego rodzaju prace wykonuje
– czy chcemy utrzymać gwarancję na koła i maszynę jeśli jest jeszcze w okresie gwarancji
Znając odpowiedzi na powyższe pytania najczęściej jesteśmy już w stanie określić jaki rodzaj ogumienia oraz jego zabezpieczenie firma powinna zastosować. Tutaj propozycje rynku są 4. No może 5 bo jeszcze można kupić gąsienice…
- zapas dętek
- elastomer
- pełne ogumienie
- uszczelniacz
Każdy z nich ma swoje ogromne zalety ale i wady o których najcześciej nie usłyszycie od sprzedawcy.
DĘTKI – stara, stosunkowo tania metoda na kłopoty z ogumieniem. No ale po to została wymyślona opona bezdętkowa żeby taka była. Dętki mają bardzo słabą wytrzymałość i często narażone są na „przyszczypywanie” na rancie felgi. Każde kolejne przebicie nawet cienkim gwoździem znów dyskwalifikuje naszą maszynę do dalszej pracy. Tam gdzie nie dochodzi do częstych przebić a opony nie warto reanimować to rozwiązanie może zdawać egzamin – znamy takie przypadki.
ELASTOMER –
PEŁNE OGUMIENIE –
USZCZELNIACZ –
Dodaj komentarz